Recenzja 3/ ,,Bezpieczna Przystań''

,,Bezpieczna Przystań'' autorstwa Nicholasa Sparksa

Nicholas Sparks - amerykański powieściopisarz i scenarzysta, autor licznych światowych bestsellerów, z których dotychczas sześć zostało zekranizowanych, a do paru innych prawa zostały sprzedane wytwórniom filmowym. Kiedy miał dziewięć lat, jego rodzina - rodzice, brat i siostra - przeprowadzili się z Omaha w Nebrasce do Fair Oaks w Kaliforni. Po ślubie w 1989 roku zamieszkał z żoną w Sacramento. Obecnie mieszkają z pięciorgiem dzieci w New Bern w Karolinie Północnej, USA.

''Miłość potrafi ranić. Nie ma nic bardziej bolesnego, niż rozstanie. Aby pokochać po raz drugi, trzeba nauczyć się ufać. W najczarniejszej godzinie jedynie miłość może nas ocalić ...'' - tak owa książka została opisana na tyle. 

Cytaty : 
,,Każdy z nas ma jakąś przeszłość, lecz to przecież tylko dawne zdarzenia, nic więcej. Można się z nich czegoś nauczyć, nie sposób ich jednak zmienić po fakcie''
,,Czasami człowiek musi zacząć wszystko od początku. Osobiście uważam, że to godne podziwu. Wielu osobom brakuje odwagi, która jest do tego potrzebna''
"Katie już dawno temu odkryła, iż nic, co wspaniałe, nie trwa wiecznie. Radość jest równie ulotna jak spadająca gwiazda, która w jednej sekundzie przecina wieczorne niebo, a w następnej nie pozostaje po niej nawet ślad"


,,Bezpieczna Przystań'', to pierwsza książka pana Sparksa, którą dorwałam w swoje lepkie łapki. Kupiłam ją jakieś dwa miesięcy przed filmową premierą. Jednak czytając nie miałam pojęcia, że powstanie film na jej podstawie.
Książkę przeczytałam dość szybko, bo pisana jest z perspektywy narratora trzecioosobowego, a mi zazwyczaj takie książki czyta się lepiej. Wtedy łatwiej możemy poznać historię bohaterów i ich uczucia. 
Nie ma w tej książce żadnej rzeczy do której mogłabym się przyczepić. Na serio. Jedynie pewne rozdziały ciężko mi się czytało, ale nie będę nic zdradzać.
Zakończenie było zarazem szokujące, jak i wzruszające. Czytając książkę, jak i oglądając film - chociaż wiedziałam co się wydarzy - ryczałam, jak bóbr. 
Bohaterowie zostali fajnie wykreowani i opisani. 
Katie, czyli nasza bohaterka pierwszoplanowa jest dość tajemnicza względem mieszkańców Southport. Pracuje w lokalnej restauracji ,,U Ivana'', a zawieranie znajomości idzie jej dość opornie. Do czasu. 
Poznaje Alexa wychowującego samotnie dwójkę dzieci, Kristen i Josha. Mężczyzna prowadzi własny mały sklepik.
Dziewczyna, z każdym dniem coraz bardziej angażuje się w życie jego rodziny. Między nią, a Alexem zaczyna rodzić się uczucie, które ją przeraża. 
Wie, że nie da się zbudować związku na kłamstwach i ukrywaniu swojego prawdziwego ja. 
Bliską jej osobą staje się Jo. Mieszkająca niedaleko dziewczyna, która tak, jak Katie dopiero niedawno przeprowadziła się do Southport. Jak się okazuje, nie jest tym, kim jest. 
Czy Katie odważy się na następny krok? Czy upora się z przeszłością? Tego dowiecie się czytając. 
Książka obyczajowa, ale z elementami thrillera i kryminału. Porusza temat alkoholizmu i innych ludzkich rozterek.
Powieść ma ponad czterysta stron, ale jest pisana dużymi literami, dlatego dość szybko się ją czyta. 
Po za tym serdecznie polecam film. Trochę się różni, ale historia i emocje są takie same. Po za tym gra tam uwielbiany przeze mnie Josh Duhamel oraz urocza Julianne Hough, którą pokochałam w filmie ,,Footloose''.